Wypalanie traw – wady, zalety i kontrowersje

Wypalanie traw jest zwyczajem ciągnącym się za ludzkością od lat. Skąd tak naprawdę się wziął? Czy to prawda, że niesie za sobą korzyści dla gleby? Czytając dalej, dowiesz się jakie efekty tak naprawdę niesie za sobą – zarówno te pozytywne, jak i negatywne – a także poznasz możliwości zwalczania lub zastąpienia go.

Czy to prawda, że wypalanie traw użyźnia glebę?

To prawda, że zwyczaj ten związany jest z rolnictwem. Utrzymuje się przekonanie, iż wypalenie pozostałości roślinnych oczyści i użyźni glebę. Nie do końca jest to prawda, a rzeczywistość często bywa inna. Wypalanie traw wyjaławia ziemię, doprowadza ją do stanu, gdzie potrzebuje długiego czasu na regenerację, niszczy związki azotowe oraz substancje odżywcze. Wszystkie trujące substancje powstające podczas tego procesu trafiają do atmosfery, a w dodatku powstaje ryzyko pożaru.

Nie możemy jednak powiedzieć, że wypalanie traw nie ma żadnych pozytywów. Popiół, który powstaje w tym procesie, może okazać się cennym nawozem. Zawiera w sobie m.in. fosfor, wapń oraz potas. Poprawia strukturę gleby i uzupełnia ją w wiele mikroelementów. W dodatku ze względu na wysoki poziom pH może być stosowany w celu odkwaszania gleb. Można nim nawozić trawnik, roślin sadowniczych oraz warzyw. Nie każda roślina zareaguje na niego pozytywnie, ale informacje na ten temat są łatwo dostępne i nie trudno poznać prawdę przed podjęciem decyzji. Jest też świetnym dodatkiem do kompostu. Mimo iż sam popiół niesie wiele wartości, proces wypalania niweluje większość z nich.

Wincenty Dmochowski wypalanie lasu

Skąd wziął się ten zwyczaj?

Wydawać się może, że zwyczaj ten stosowany jest tak długo jak samo rolnictwo. Pomóc miał w karczowaniu lasów, dwupolówce i trójpolówce oraz w przygotowania przed sadzeniem upraw. Z czasem znaleziono nowe sposoby na pozbywanie się chwastów, ale zwyczaj ten pozostał aż do dziś – głównie na zaniedbanych łąkach oraz nieużytkach.
Swojego czasu dochodziło także do palenia słomy po żniwach ze względu na jej zmniejszone zapotrzebowanie. Obecnie praktyka ta jest powoli zapominana ze względu na konsekwencje finansowe, konsekwencje prawne, upowszechnienie kombajnów z rozdrabniaczami słomy oraz samo zapotrzebowanie na nią w celach ogrzewania.

Kiedy wypalanie traw jest najbardziej widoczne?

Odpowiedź jest niezwykle prosta – do wypaleń traw najczęściej dochodzi na przełomie zimy i wiosny. Jako iż zwyczaj ten zaczął się od mylnego przekonania, że pomoże to oczyścić i użyźnić glebę, ludzie próbują w ten sposób przygotować pola przed sadzeniem lub pozbyć się niepotrzebnych im pozostałości po zeszłym roku. Jest to pozornie idealny moment – śnieg topnieje i jedyne co pozostaje to wysuszone pozostałości roślinne. Wiele osób jednak zapomina, że ogień może przenieść się w nieprzewidywalny sposób.

pożar domów

Jakie szkody dla ludzi i zwierząt ma wypalanie traw?

Wielu wypalaczy zapomina jak niebezpieczny potrafi być ogień – szczególnie w kwestii szybkiego rozprzestrzeniania się. To sprawia, że bezpieczne nie są pobliskie lasy, domy, budynki gospodarcze, uprawy oraz wszelkie istoty żywe.

Sytuacja zwierząt podczas wypalań traw nie wygląda najlepiej. Ogień i dym potrafi rozproszyć i przestraszyć je bardziej niż ludzi. Nie wolno także zapomnieć o możliwości zaczadzenia i nieprzewidywalnej naturze płomieni. To może doprowadzić do śmierci okolicznych zwierząt domowych, a także większych leśnych zwierząt, jeżeli w pobliżu znajduje się teren zalesiony. A to nie wszystko! Podczas wypalania zginą wszystkie żywe istoty zamieszkujące trawę i glebę, w tym dżdżownice, pająki, mrówki i inne owady. Zabija ono dżdżownice, które pomagają ulepszyć stan gleby oraz mrówki, które pomagają w walce ze szkodnikami. Wśród ptaków znajdują się gatunki, które swoje gniazda lokują na ziemi lub w krzewach – to oznacza, że w wypadku zagrożenia ze strony ognia przykry los czeka nie tylko je, ale także ich pisklaki lub jajka.

Gdy ogień zaczyna się rozprzestrzeniać, zniszczenie grozi nie tylko resztkom zieleni, które pozostały na terenie wybranym przez wypalacza, ale także całej okolicznej roślinności. Spalone zostają trawy, kwiaty, drzewa i wszystko inne, co stanie na drodze żywiołu. Giną roślinny cenne dla środowiska oraz drzewa, pełniące ogromną rolę dla ekosystemu.

Jest jeszcze jedna rzecz, którą warto omówić – zanieczyszczenia. Zawarte w nich związki chemiczne, które trafiają do powietrza, dokładają się do zanieczyszczenia atmosfery, zawierają gazy cieplarniane oraz wpływają na zdrowie mieszkańców okolic. Jest to m.in. tlenek i dwutlenek węgla, tlenki azotu, siarka, dioksyny, czy wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne.

Jak można się domyślić, niczego nieświadomi ludzie także mogą paść ofiarą ognia, szczególnie jeżeli dojdzie do pożaru na większą skalę lub pożaru posesji mieszkalnej. Mogą stracić nie tylko mieszkanie, zdrowie, bliskich, a nawet własne życie.

Podczas wypaleń sprawca ryzykuje więcej, niż początkowo mogłoby się mu wydawać. Na osoby, które podjęły się wypalenia, zazwyczaj czyhają dwie poważne konsekwencje zdrowotne – zawał serca oraz udar termiczny. A jeżeli nie dopisze im szczęście, mogą nawet skończyć ofiarą samego ognia, który może zmienić kierunek czy rozmiar pod wpływem wiatru.

Dym powstający podczas wypalania również może spowodować dużo złego. Jeżeli w pobliżu jest ulica lub autostrada, warunki, które zostały spowodowane przez wypalacza, doprowadzić mogą do stłuczki, a nawet wypadku. Dym może zasłonić widok, a to jedna z najważniejszych rzeczy podczas prowadzenia pojazdu.

kompostownik

Jakie są alternatywy dla wypalania trawy?

Zamiast wypalać resztki roślin, lepiej pozwolić się im naturalnie rozłożyć – zapewni to dużo lepsze efekty.
Można też przerobić je na kompost. Każda opcja jest lepsza niż wypalanie, które z roku na rok przynosi coraz więcej negatywnych skutków oraz wydarzeń.
Uprawy można wesprzeć na wiele sposobów. Więcej na ten temat w naszym artykule.

Pozostaje jedno pytanie: „Jak zapobiec wypalaniu traw?”

Powiadomienie stróżów prawa jest odpowiednim krokiem, zapewne pierwszym, który przychodzi do głowy większości z nas i słusznie – wypalanie trawy jest nielegalne, a co za tym idzie – podlega karze.
Masz jakieś obawy? Wolisz zgłosić to anonimowo? Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa będzie pomocna. Dzięki tej stronie można zgłosić przeróżne wykroczenia – w tym wypalanie traw.
Cały proces jest prosty, szybki i anonimowy. Mapa jest interaktywna i pozwala na obserwowanie przewinień zgłaszanych w całej Polsce.

paragraf

A co na to prawo?

Wypalacz może otrzymać różne kary: naganę, grzywnę, areszt, a nawet pozbawienie wolności do lat 10 – w przypadku, gdy za sprawą winnego dojdzie do pożaru, który zagrozi zdrowiu lub życiu wielu osób albo doprowadzi do zniszczenia mienia wielkich rozmiarów.

Prawo wypowiada się w tej kwestii jasno:

Ustawa z 14 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody:
„Art. 124. 1. Zabrania się wypalania łąk, pastwisk, nieużytków, rowów, pasów przydrożnych, szlaków kolejowych oraz trzcinowisk i szuwarów”.
„Art. 131 Kto wypala łąki, pastwiska, nieużytki, rowy, pasy przydrożne, szlaki kolejowe, trzcinowiska lub szuwary – podlega karze aresztu albo grzywny”.

Ustawa z dnia 28 września 1991 r. o lasach
„Art. 30 punkt 3 W lasach oraz na terenach śródleśnych, jak również w odległości do 100 m od granicy lasu, zabrania się działań i czynności mogących wywołać niebezpieczeństwo, a w szczególności: 1) rozniecania ognia poza miejscami wyznaczonymi do tego celu przez właściciela lasu lub nadleśniczego; 2) korzystania z otwartego płomienia; 3) wypalania wierzchniej warstwy gleby i pozostałości roślinnych”.

Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. z kodeksu karnego
„Art. 163. § 1. Kto sprowadza zdarzenie, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, mające postać pożaru podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10”.

Ustawa z dnia 20 maja 1971 r. z kodeksu wykroczeń
„Art. 82. § 4. Kto wypala trawy, słomę lub pozostałości roślinne na polach w odległości mniejszej niż 100 m od zabudowań, lasów, zboża na pniu i miejsc ustawienia stert lub stogów bądź w sposób powodujący zakłócenia w ruchu drogowym, a także bez zapewnienia stałego nadzoru miejsca wypalania, podlega karze aresztu, grzywny albo karze nagany”.
„Art. 24. § 1. Grzywnę wymierza się w wysokości od 20 do 5000 złotych, chyba że ustawa stanowi inaczej”.

Rolnik, który dopuści się tego przewinienia, może także utracić lub otrzymać zmniejszone dopłaty bezpośrednie za dany rok – kara ta może zostać nałożona przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.

Co po tym wszystkim uważasz o wypalaniu traw? Czy dowiedziałeś się czegoś nowego? Zapraszamy do czytania pozostałych artykułów na naszej stronie.

Źródła:

1. https://koscierzyna.gdansk.lasy.gov.pl/aktualnosci/-/asset_publisher/1M8a/content/wiosenne-wypalanie-lak
2. https://koscierzyna.gdansk.lasy.gov.pl/widget/aktualnosci/-/asset_publisher/1M8a/content/wypalanie-traw/maximized#.Ynpa_XZBzIU
3. https://zielonyogrodek.pl/pielegnacja/nawozenie/3756-popiol-drzewny-jako-nawoz
4. https://www.gov.pl/web/rolnictwo/wypalanie-traw-jest-niezgodne-z-prawem
5. https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/home.xsp