Drzewa kontra metan – rola lasów w walce z gazami cieplarnianymi

Metan a globalne ocieplenie

Metan to silny gaz cieplarniany. Jest odpowiedzialny za około 30% globalnego ocieplenia od czasów przedindustrialnych. Emisje metanu rosną obecnie szybciej niż kiedykolwiek, licząc od momentu rozpoczęcia pomiarów w latach 80-tych XX wieku.

Jak do tej pory to gleba była uważana za jedyny ziemski pochłaniacz metanu. Nowe badanie opublikowane 24 lipca w Nature pokazuje jednak, że to drzewa są równie ważne w kontekście redukcji metanu.

Na zdjęciu widzimy widok z lotu ptaka na gęsty las z różnorodnymi drzewami. Korony drzew mają różne odcienie zieleni, co może wskazywać na mieszankę gatunków oraz różne etapy wzrostu.

Drzewa mają pozytywny wpływ na stan klimatu, co zostało udowodnione lata temu. Wyżej wspomniane badanie, przeprowadzone przez zespół naukowców ujawniło kolejną, dość zaskakującą korzyść płynącą z drzew dla klimatu. Wykonane analizy dowiodły, że mikroby żyjące w korze albo w samym drewnie usuwają metan atmosferyczny w skali równej lub nawet większej niż gleba.

Globalne zobowiązanie dotyczące metanu, zainicjowane w 2021 r. podczas szczytu klimatycznego COP26, ma na celu ograniczenie emisji metanu o 30% do końca dekady. Nasze wyniki sugerują, że sadzenie większej liczby drzew i ograniczenie wylesiania z pewnością są ważnymi elementami w procesie dążenia do tego celu”- podsumował badanie profesor Vincent Gauci z Uniwersytetu w Birmingham, główny naukowiec zespołu badawczego.

Na jakim obszarze pochłanianie metanu było najbardziej efektywne?

Zespół naukowców prowadził badania nad lasami tropikalnymi, strefy umiarkowanej oraz borealnymi. Szczególną uwagą objęto lasy tropikalne w Amazonii i Panamie. Badano również lasy liściaste w Wytham Woods w Oxfordshire w Wielkiej Brytanii oraz borealne lasy iglaste w Szwecji.

Okazało się, że absorpcja metanu była najsilniejsza w lasach tropikalnych. Przyczyną jest prawdopodobnie fakt, iż drobnoustroje rozwijają się w ciepłych, wilgotnych warunkach. Nowo odkryty proces pochłaniania metanu zwiększa średnio o około 10% korzyści klimatyczne, jakie zapewniają drzewa strefy umiarkowanej i tropikalnej.

Badano wymianę metanu między atmosferą a korą drzew na różnych wysokościach. Dzięki temu, udało się wykazać, że podczas gdy na poziomie gleby drzewa prawdopodobnie emitują niewielką ilość metanu, to od kilku metrów w górę zaczynają pochłaniać metan z atmosfery.

Do ilościowego określenia całkowitej globalnej powierzchni kory drzew leśnych, zespół wykorzystał metody skanowania laserowego. Wstępne obliczenia wykazały, że całkowity globalny wkład drzew wynosi od 24,6 do 49,9 Tg (milionów ton) metanu

Naukowcy przeanalizowali kształt drzew i oszacowali, że gdyby rozłożyć na płasko całą korę wszystkich drzew na świecie, jej powierzchnia dorównałaby powierzchni lądów na Ziemi.

Profesor Gauci i współpracownicy z Birmingham planują teraz nowy program badawczy. Celem jest dowiedzenie się, czy wylesianie doprowadziło do wzrostu stężenia metanu w atmosferze. Kolejnym priorytetem jest lepsze zrozumienie samych drobnoustrojów, mechanizmów wykorzystywanych do pochłaniania metanu. Badanie ma udowodnić, czy można zwiększyć usuwanie metanu z atmosfery przez drzewa.

Źródło:

https://www.nature.com/articles/s41586-024-07592-w